Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odra nadchodzi z Ukrainy. Kto jest najbardziej zagrożony

Gabriela Bogaczyk
Dariusz Bloch/archiwum
- Nasz region jest bardziej niż reszta Polski narażony na zachorowania, bo bezpośrednio graniczy z Ukrainą, gdzie panuje teraz odra - przypomina Irmina Nikiel, dyrektor lubelskiego sanepidu i podkreśla: - Mówimy szczególnie o osobach niezaszczepionych lub o ludziach starszych, którzy mają słabszą odporność organizmu.

W zeszłym roku na odrę zachorowało 11 osób z Lubelszczyzny. Przy czym w całej Polsce były to 63 osoby.

- Odra przeważnie występowała u osób, które przyjechały do naszego kraju i nie były zaszczepione przeciwko tej chorobie - tłumaczy Nikiel.

Rok wcześniej odrę wykryto u 73 osób zamieszkujących powiat bialski.

- Były to głównie osoby narodowości czeczeńskiej, najczęściej dzieci do 4 lat, niezaszczepione - wskazuje dyrektor lubelskiego sanepidu.

Przypomnijmy, że szczepienie przeciwko odrze jest w Polsce obowiązkowe. Pierwszą dawkę podaje się dzieciom w 13.-14. miesiącu życia. Kolejną, tzw. przypominającą, w wieku 10 lat.

- W Lubelskiem 99,9 proc. jedenastolatków jest zaszczepionych. Jednak ta 0,1 proc. to dużo, bo chodzi o ok. 1300 dzieci - wylicza Irmina Nikiel.

Dr n. med. Grażyna Semczuk, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych, zaznacza, że są to choroby nieprzewidywalne i bardzo szybko mogą się rozprzestrzeniać, choć reguły nie ma.

- Myślę, że sytuacja na Ukrainie może być zagrożeniem szczególnie dla dzieci niezaszczepionych, ludzi starszych i osób z obniżoną odpornością - dodaje.

Wirus odry przenosi się drogą kropelkową, przez co bardzo łatwo dochodzi do zakażenia.

- Wystarczy zakrycie ust przy kichaniu lub kaszlu. Wirus zostaje na rękach i przenosi się za pomocą uścisku dłoni czy zostaje na klamkach - wyjaśnia dr n. med. Semczuk.

Pierwsze objawy odry to nieżyt górnych dróg oddechowych, często mylony z przeziębieniem. Potem pojawia się wysypka na twarzy i tułowiu.

- Najniebezpieczniejsze są jednak powikłania. Może to być zapalenie gardła, zatok, oskrzeli albo ucha środkowego. Czasem dochodzi też do zapalenia mózgu, nawet wiele lat po chorobie - ostrzega dr hab. n. med. Krzysztof Tomasiewicz, szef kliniki chorób zakaźnych SPSK1.

ZOBACZ TEŻ: Lekarka odmówiła przyjmowania nieszczepionych dzieci

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto