Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelskie: Najlepsze położne i pielęgniarki. Zobacz kto wygrał w konkursie (ZDJĘCIA)

Gabriela Bogaczyk
Oto trójka najlepszych pielęgniarek ze szpitala im. Jana Bożego. Od lewej: Karolina Sawko, Katarzyna Świszcz i Kinga Rudyk
Oto trójka najlepszych pielęgniarek ze szpitala im. Jana Bożego. Od lewej: Karolina Sawko, Katarzyna Świszcz i Kinga Rudyk Anna Kurkiewicz
22-letnia Kinga Rudyk została najlepszą pielęgniarką w szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie. Znamy też „Położną na medal” z woj. lubelskiego.

Konkurs na najlepszą pielęgniarkę i położną odbył się po raz drugi w szpitalu wojewódzkim im. Jana Bożego w Lublinie. Pod uwagę wzięto wiedzę praktyczną i teorię. - Do drugiego etapu zostało zakwalifikowanych 17 osób. Na co dzień pracuje u nas 370 pielęgniarek i położnych - zaznacza Marzena Kowalczyk, dyrektor szpitala im. Jana Bożego.

W konkursie zwyciężyła 22-letnia Kinga Rudyk, która od pięciu miesięcy pracuje na oddziale neurologii. - Kompletnie się tego nie spodziewałam, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona - przyznaje laureatka.

Pielęgniarka skończyła studia licencjackie na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, teraz kontynuuje naukę na studiach magisterskich. Dlaczego została pielęgniarką? - Marzyłam od dziecka, aby pracować w szpitalu. I nie żałuję tego wyboru. Nauczyłam się wiele cierpliwości i pokory. Najpiękniejsze chwile są wtedy, gdy pacjent jest uśmiechnięty - dodaje Kinga Rudyk. Drugie miejsce w konkursie zajęła Karolina Sawko z oddziału urologii, a trzecie Katarzyna Świszcz, pielęgniarka z oddziału chorób płuc. Laureatki konkursu otrzymały nagrody pieniężne i dyplomy.

Od niedawna znamy również „Położną na medal” woj. lubelskiego. Została nią Jolanta Bochen ze szpitala im. Jana Pawła II w Zamościu.

Pani Jolanta od 30 lat pracuje w zawodzie. - Muszę przyznać, że to dla mnie taki piękny prezent na jubileusz - mówi nam zwyciężczyzni.

Od początku jej losy zawodowe związane są z zamojskim szpitalem. Wcześniej ukończyła studium zawodowe w Krasnymstawie. Posiada dwie specjalizacje z pielęgniarstwa położniczo-ginekologicznego i położnictwa środowiskowo-rodzinnego.

Z wyliczeń wynika, że w ciągu tych 30 lat pracy odebrała prawie trzy tysiące porodów.

- To bardzo wyjątkowa praca, bo mogę uczestniczyć w cudzie narodzin. Nie wyobrażam siebie w innym zawodzie. Choć położną zostałam przez przypadek. Siostra koleżanki była położną i mi się też to spodobało. Praca sprawia mi dużo satysfakcji i nie żałuję tego wyboru - dodaje Jolanta Bochen, najlepsza położna w woj. lubelskim.


ZOBACZ TEŻ: Problemy szpitala we Wrocławiu. Klauzule opt-out wypowiedzieli niemal wszyscy lekarze

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto