Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Gra o dron", czyli woj. lubelskie jakiego nie znacie! Zobacz niesamowite zdjęcia

EP
Stadion Lublinianki przed rozbiórką
Stadion Lublinianki przed rozbiórką Artur Banach/Gra o dron
Rzucił dotychczasową pracę, wymyślił chwytliwą nazwę dla własnej firmy i w końcu robi to, co lubi - tak w skrócie wygląda historia Artura Banacha, który pod szyldem "Gra o dron" tworzy wspaniałe zdjęcia i wideo najpiękniejszych zakątków woj. lubelskiego.

- Jestem wielkim fanem serialu "Gra o tron". Nazwa dla mojej działalności przyszła więc naturalnie. Wydawała mi się oczywista. Byłem wręcz przekonany, że jest już zarezerwowana, więc bardzo się ucieszyłem, gdy okazało się, że jest inaczej - wspomina Artur Banach, którego miłośnicy zdjęć z drona kojarzą zapewne z działalności pod szyldem "Gra o dron".

Rodowity świdniczanin tworzy zarówno zdjęcia, jaki i nagrania. Te pierwsze chętnie publikuje m.in. na swoich profilach na Facebooku i Instagramie. Te drugie można oglądać m.in. w teledysku Juniora Stressa.

Robienie zdjęć i wideo stały się dla Artura Banacha sposobem na życie. Nowym sposobem - dodajmy. - Jeszcze kilka lat temu pracowałem w banku. Pewnego dnia wróciłem stamtąd strasznie zły, wziąłem kartkę i postanowiłem zrobić listę innych rzeczy którymi mógłbym zajmować się w życiu. Tego dnia odwiedzili mnie znajomi. Pochwalili się nowo zakupionym dronem. Zakochałem się w tym urządzeniu od pierwszego wejrzenia - opowiada.

Dalej sprawy potoczyły się już szybko. - Złożyłem wypowiedzenie, kupiłem drona i zacząłem szukać dla siebie zleceń - wspomina. Zapewnia, że pracy mu nie brakuje. A przy okazji udaje się wygospodarować też czas na pasję. - Gdy tylko widzę jakąś ładną miejscówkę, zatrzymuję samochód, uruchamiam drona i robię zdjęcia. Czasem zdarza mi się przerywać podróż nawet kilka razy. Kiedyś wkurzony kolega powiedział mi: "Człowieku, my nigdy nie dojedziemy na miejsce" - wspomina.

ZOBACZ TEŻ: Lublin tuż przed zachodem słońca na klimatycznych fotografiach Aleksandra Głowackiego (ZDJĘCIA Z DRONA)

"Gra o dron" to zdjęcia z całej Polski, choć szczególne miejsce zajmują te z Lublina i woj. lubelskiego. - Szczególnie lubię fotografować Pojezierze Łęczyńsko- Włodawskie. W Lublinie natomiast podoba mi się głównie Stare Miasto, ale też Ogród Botaniczny czy Zalew Zemborzycki - wymienia. W tworzeniu fotografii pomaga mu m.in. znajomy Marcin Mściszewski.

Artur pytany o wymarzone miejsce do robienia zdjęć, odpowiada bez wahania: Ameryka Południowa. - Lubię fotografować naturę. Argentyna czy Brazylia to idealne miejsca dla kogoś takiego - tłumaczy.

ZOBACZ TEŻ: Lublin i malownicze zakątki woj. lubelskiego w obiektywie Łukasza Urbana (ZDJĘCIA Z DRONA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto