Na razie nie wiadomo co było przyczyna śmieci 9-latki. W czwartek przeprowadzono sekcję zwłok, która da odpowiedź na to pytanie. Zlecono też dodatkowe badania histopatologiczne. Wiadomo jednak, że matka dziewczynki tej samej nocy dzwoniła do pogotowia ratunkowego w Zamościu z prośbą o wysłanie karetki pogotowia:
- Z informacji uzyskanych przez policję wynika, że dyspozytor pogotowia odmówił kobiecie udzielenia pomocy i polecił jej, żeby udała się z córką do lekarza rodzinnego - mówi Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
Z informacji uzyskanych przez Dziennik Wschodni wynika, że kobieta była już wcześniej z córką u lekarza rodzinnego, który przypisał dziecku leki i odesłał do domu. Matka wezwała pogotowie dopiero później, gdy stan 9-latki się pogarszał.
Policja i prokuratura badają sprawę.
Zobacz serwis Z przymrużeniem oka
Zobacz Kronikę policyjną województwa Lubelskiego
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?